Dariusz KielanW związku z naruszaniem dóbr osobistych gminy Nowogard w wypowiedziach i wywiadach udzielanych w Radio Szczecin oraz TVP3 Szczecin w tym na sesjach Rady Miejskiej, a także we wpisach na portalu FB na podstawie art 24 & 1 w zw. art. 43 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. Kodeksu Cywilnego wezwano radnego Dariusza K. do zaprzestania upowszechniania nieprawdziwych informacji.

Radny Dariusz K. miał nie tylko zaprzestać naruszać dobra osobiste Gminy Nowogard, ale również wezwano radnego do dokonania przeprosin w mediach: Radio Szczecin, TVP3 Szczecin, jak i podczas obrad sesji Rady Miejskiej.

Wyznaczony termin upłynął, a przeprosin za naruszenie dóbr osobistych Gminy Nowogard jak nie było, tak nie ma. Rzecz dotyczy sprzedaży działki gminnej o nr 103/7, którą w przetargu publicznym w roku 2009 nabył od gminy Skarbnik Gminy Marcin Marchewka.

Ponieważ radny nie przeprosił gminy, sprawa trafi do sądu i będzie to już drugi proces radnego K. Z dobrze poinformowanych źródeł wiemy, że w tej sprawie szykuje się kolejny - trzeci proces.

Dlatego Gmina Nowogard, dbając o dobre imię własne oraz jej mieszkańców, wezwała radnego Dariusza K. do zaprzestania głoszenia bezpodstawnych oskarżeń i publicznego ferowania wyroków w sprawie, w której nie zapadły jeszcze żadne decyzje organów ścigania, które do tego zostały powołane a także do publikacji następujących przeprosin:

Ja, Dariusz Kielan, niniejszym przepraszam za naruszenie dóbr osobistych Gminy Nowogard poprzez podanie nieprawdziwych, naruszających dobre imię Gminy Nowogard informacji, jakoby w związku z procedurą przetargowego zbycia gminnej nieruchomości gruntowej dz. Nr 103/7 w Nowogardzie w roku 2009, doszło do naruszenia przepisów prawa na szkodę dla budżetu Gminy Nowogard, w tym do zbycia przedmiotowej nieruchomości za zaniżoną cenę. Przepraszam również za formułowanie bezpodstawnych oskarżeń, jakoby doszło do niedopełnienia obowiązków i narażenie budżetu Gminy Nowogard na uszczuplenie w związku z rzekomym niewyegzekwowaniem zapisów wynikających z umowy sprzedaży wyżej wymienionego gruntu. Żałuję, że swoimi wypowiedziami naruszyłem dobre imię Gminy Nowogard.

 Jednocześnie zadajemy sobie pytanie, czy osoba reprezentująca mieszkańców w Radzie Miejskiej Nowogardu jako radny swoim zachowaniem w sposób bezpardonowy, nie oczernia gminy i nie narusza zasad etyki. Czy taka osoba powinna być radnym?

Piotr Suchy