Gdyby nie działania obecnych władz Nowogardu i samego burmistrza Roberta Czapli, droga do Olszycy (gdzie mieszka kilka rodzin) pozostałaby najprawdopodobniej w sferze niezrealizowanych marzeń. A jednak... Dotychczasowy trakt gruntowy zamienił się w drogę, którą teraz przyjemnie pokonywać nie tylko samochodem, ale również (ze względów turystycznych - co polecamy) i rowerem.

W środę 14 września br. oficjalnie odebrano 750 metrowy odcinek nowej nawierzchni pokrytej tłuczniem, który prowadzi przez Olszycę w kierunku Dąbrowy Nowogardzkiej.

- Mieszkańcy od dłuższego czasu skarżyli się na zły stan drogi dojazdowej do ich domów. Niestety nie dało się tutaj położyć asfaltu, byłaby to wielomilionowa inwestycja, ale myślę, że te 110 tys. zł, które wydaliśmy będzie wystarczające, jak na potrzeby kilku rodzin – powiedział w czasie odbioru burmistrz R. Czapla. - Dzięki tej inwestycji rozwiązaliśmy kolejny już problem drogowy na terenie naszej gminy.

Tłuczeń, który w miarę użytkowania drogi będzie się jeszcze ubijał, został na początku uwałowany. Dodatkowo wykonano zatoczkę ułatwiającą mijanie się pojazdów.

Droga sąsiaduje bezpośrednio z polami. Taki stan rzeczy może spowodować, iż rolnicy zjeżdżając z nowej nawierzchni na swoje grunty, przypadkiem uszkodzą krawędź jezdni.

- Apelujemy do właścicieli pól przyległych do drogi, aby na swoim terenie utwardzili pobocza w miejscach zjazdu. Dzięki temu unikniemy ubytków. Niestety gmina sama nie mogła tego wykonać, gdyż pola te nie są jej własnością – powiedział burmistrz.

***

Nowa droga przebiega przez urokliwą część lasu, w którym – jak się okazuje – znajduje się prawdziwa gratka dla koneserów turystyki rowerowej i pieszej. Około 100 metrów od jezdni, rośnie najgrubszy buk w kraju (według miesięcznika popularno - naukowego “Przegląd Leśniczy”). Jego obwód na wysokości 1,3 m wynosi 750 cm, średnica korony – 25 m, wysokość – 33 m, natomiast wiek drzewa szacuje się na około 150 lat!

Opr. Marcin Ościłowski