Zrzut ekranu 2023 01 7 o 21.04.1229 grudnia br., radni zebrali się po raz ostatni w 2022 roku, na LXXVIII Sesji Rady Miejskiej w Nowogardzie, aby w głównej mierze przyjąć budżet gminy na rok 2023. Niestety nie doszło wówczas do jego uchwalenia i Przewodnicząca zarządziła kontynuację przerwanej sesji w styczniu. W środę, 4 stycznia, o godzinie 16.00 radni ponowni powrócili do projektu uchwały budżetu gminy na rok 2023.  

Przed przejściem do samego głosowania nad projektem uchwały budżetu, głos zabrał burmistrz Robert Czapla, który złożył wniosek formalny, aby zrobić przerwę do piątku 13 stycznia, aby miał czas na ułożenie tak budżetu gminy na rok 2023, gdzie nie będą potrzebne ani wnioski złożone przez Przewodnicząca, jak i nie będzie potrzebny wniosek złożony przez burmistrza, a pieniądze na obydwa wozy strażackie dla OPS Orzechowo i OPS Wyszomierz się znajdą i wówczas radni wrócą do głosowania. W swej wypowiedzi burmistrz odniósł się również do kwestii dofinansowania szpitala mówiąc, że dyrektor szpitala powiedział, że będą potrzebne mu pieniądze dla szpitala, a nie zabezpieczenie pieniędzy na zadłużanie się szpitala. Milion złotych, to jest kredyt w rachunku bieżącym, który ma dyrektor szpitala i który jest do dyspozycji dyrektora nowogardzkiego szpitala, zaś dyrektor nie zamierza zadłużać dodatkowo szpitala o kolejne 400 tysięcy złotych, które radni postanowili dodatkowo zabezpieczyć, bo to by oznaczało kolejne zadłużenie szpitala. 

- W ostatnim czasie słyszałem taką opinię, że zadłużmy ten szpital, ile wejdzie, a potem go będzie można sprywatyzować, albo zróbmy z nim coś innego. - dodał burmistrz Robert Czapla, przemawiając do radnych - My nie chcemy zadłużać szpitala. My będziemy potrzebować pieniędzy nie na poręczenie długów szpitala, tylko pieniędzy dla szpitala, a to jest bardzo duża różnica. 

Przypomnijmy w tym miejscu te wnioski, które złożyła radna Jowita Pawlak, Przewodnicząca Rady miejskiej w Nowogardzie:

WNIOSEK 1 

- zmniejszenie kwoty przeznaczonej na promocję gminy ze 88 tys. zł na 5 tys. zł, a to oznacza zero (0) materiałów promocyjnych, które trafiają również do naszych mieszkańców (kubki, długopisy, kalendarze itp.);

- zmniejszeni pieniędzy na promocję m.in. strefy ekonomicznej z 120 tys. zł, a pozostawiając zaledwie 5 tys. zł. To oznacza brak jakiekolwiek promocji naszej Gminy na zewnątrz, a w konsekwencji kolejnych przedsiębiorców i nowych miejsc pracy;

- z administracji - zdjęcie aż 824 tys. zł, w tym m.in. na kontakty zagraniczne, czyli spotkania z miastami partnerskimi, zabezpieczenie na pokrycie usług pocztowych, nie mówiąc o papierze do drukarek i ksero, długopisach, tonerach, zszywaczach, segregatorach itd., czyli na to wszystko, dzięki czemu mogą pracować urzędnicy. 

Pieniądze te poszłym.in. na zwiększenie poręczenia kredytu dla nowogardzkiego szpitala, choć dyrektor Kazimierz Lembas mówił o pomocy dla szpitala (nie o zwiększeniu kredytu w rachunku bieżącym) oraz na budowę budynku komunalnego, który ma być sfinansowany ze środków pozyskanych (wniosek dopiero będzie składany i na tym etapie nie ma potrzeby „mrożenia” pieniędzy). 

WNIOSEK 2 

- zabranie pieniędzy z organizacji uroczystości dożynkowych w roku 2023. Pozostła kwota zaledwie 20 tys. zł, która w żaden sposób nie pokryje organizacji tego święta, które jest hołdem składanym rolnikom za ich ciężką pracę.

-  zabranie 240 tys. zł z zakupu gruntów pod drogi, gdzie w chwili obecnej toczą się przed sądami sprawy o odszkodowanie za przejęci przez gminę gruntów prywatnych pod drogi publiczne. 

Zdjęte pieniądze przeznaczono na dofinansowanie zakupu samochodów dla OSP Wyszomierz i Orzechowo. 

Wniosek burmistrza o przerwę do 13 stycznia radni jednak odrzucili.

***

Do słów burmistrza o szpitalu odniósł się także Skarbnik Gminy, który powiedział: 

- Faktycznie w tym wniosku numer 1, który był złożony przez panią Przewodniczącą, tam jest zapis o zwiększeniu poręczenia i gwarancji, więc tutaj odnoszę się do tego, że faktycznie pan burmistrz w swojej wypowiedzi miał rację. Natomiast poręczenie i gwarancja udzielona szpitalowi jest na kwotę miliona złotych i to poręczenie własnoręcznie podpisywałem. Takie poręczenie zostało zaciągnięte i takie poręczenie znalazło swoje odzwierciedlenie w budżecie. - mówił Skarbnik - To dodatkowe 400 tysięcy złotych powoduje, że faktycznie kredyt w rachunku bieżącym mógłby być wzięty wyższy i jednocześnie z poręczeniem ze strony gminy. Ten zapis odnosi się do poręczenia dla szpitala. Nie ma możliwości dokonania spłaty, tylko zwiększa deficyt w rachunku bieżącym szpitala i szpital może w tym momencie dodatkowo zaciągnąć 400 000 złotych w rachunku bieżącym i wystąpić do nas o poręczenie zgodnie z tym co Państwo tutaj włożyliście.

Ponadto Skarbnik przypomniał radnym, że ten 1 mln zł z nagrody za szczepienia jest w wolnych środkach, które są przechodzące z roku poprzedniego. Łącznie jest to kwota ponad 7 milionów złotych. Odpowiedział też radnej Karolinie Jaklińskiej-Czyżak, która zawnioskowała, aby nie ściągać pieniędzy z rezerw celowych na ulic Żeromskiego. Przypomniał radnej, że nie miała nic przeciwko, gdy wniosek wcześniej złożony przez panią Przewodniczącą też zakładał ściągnięcie tych rezerw.

- Dochody własne Gminy są na poziomie 2010 roku - mówił Skarbnik Marcin Marchewka - a rozpoczął się właśnie rok 2023. Pierwszy raz w historii od 1992 roku, od kiedy są samorządy, Gmina Nowogard ma deficyt operacyjny, czyli wydatki bieżące przewyższyły dochody bieżące, czyli koszty utrzymania domu, mieszkania przewyższyły wynagrodzenie, które przynosimy do domu.

Taka sytuacja sprawia, że Gmina w tym roku nie ma pieniędzy na żadne inwestycje. Stąd jest problem ze znalezieniem środków na samochody pożarnicze, czy na budowę budynku komunalnego. Gmina zmierzy się z problemem szpitala, bo szpital w marcu złoży bilans i tam będzie wynik ujemny na poziomie ponad 2 mln złotych. I na to wszystko Gmina będzie zmuszona znaleźć w budżecie gminy fundusze, a na to nie ma pieniędzy. Finał będzie taki, że Gmina zmuszona będzie się zadłużyć, a zadłużyć gminę to finalnie oznacza to, że za to zapłacą wszyscy mieszkańcy. 

Niepodnoszenie przez lata podatków, gdy wszystkie samorządy w Polsce podniosły podatki o blisko 20%, co w konsekwencji spowodowało obecną sytuację, że Gmina Nowogard nie ma pieniędzy na nic. W przedstawionym budżecie nie ma żadnej inwestycji nowej, a wszystkie ujęte w nim zadania to inwestycje przechodzące. W projekcie budżetu nie ma wolnych środków na nic. Brakuje nawet na wydatki bieżące. Dodatkowo zaproponowane przez radną Jowitę Pawlak wnioski, ściągają pieniądze z utrzymania gminy, z umów zachowujących ciągłość funkcjonowania jednostki, z konserwacji oświetlenia, z energii elektrycznej, z promocji, z urzędu miasta, utrzymania administracji, wydawania wszelkiego rodzaju decyzji, współpracy międzynarodowej.

- Tu jest problem, że my nic nie robimy, żeby zadbać o dochody własne gminy - mówił Skarbnik do radnych - tylko próbujemy żonglować wydatkami i prześcigać się tak naprawdę w opinii publicznej, kto co dał, a nie to, co kto pozyskał. My zacznijmy pozyskiwać dochody do budżetu gminy po to, żeby dawać, bo my nie mamy z czego tego robić. I dzisiaj robimy posunięcia właśnie takie, że zabieramy pieniądze z promocji gminy i utrzymania tego urzędu, czyli tych pracowników, którzy potrzebują artykuły biurowe, papier, wszelkie usługi, które musimy mieć zapewnione z zewnątrz poczynione i z tego rezygnujemy, żeby tak naprawdę zabezpieczyć wydatki majątkowe, nie mówiąc już o wydatkach oświatowych.

***

Przed samym już głosowaniem na budżetem gminy na rok 2023 głos zabrał ponownie Skarbnik Gminy Marcin Marchewka, który zwrócił się do radnych o przyjęcie budżetu z autopoprawkami burmistrza na poziomie dochodów budżetowych 105 mln 438 tys. 609 zł. Wydatki budżetowe na poziomie 112 tysięcy 691 złotych 198 zł. Zaproponował zwiększyć dochody bieżące o łączną kwotę 20 tys. Zł, na skutek zwiększonych wpływów z tytułu podatku od nieruchomości w wysokości 440 tys. zł, jak również zmniejszenie wpływu podatku rolnego o 420 000 zł. Ponadto wydatki budżetowe ulegają zmianie w drodze poprawki poprzez zmniejszenie wydatków bieżących na kwotę 330 tys. zł z tytułu rezerw, rezerw na oświatę i wychowanie, edukację, opiekę wychowawczą, gospodarkę komunalną, ochronę środowiska, jak również opracowanie i aktualizację dokumentów strategicznych dla gminy Nowogród. Natomiast pozostałe rezerwy w wysokości 1.874.307 złotych, w tym są rezerwy na zabezpieczenie finansowania wykupu sieci wodociągowej kanalizacyjnych, 50 000 zł na finansowanie projektów w ramach Polskiego Ładu, 200 000 zł na finansowanie projektów w ramach funduszy Europejskich Pomorze Zachodnie, 200 000 zł na finansowanie projektów w ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich, 200 tys. zł i na pokrycie nieplanowanych wydatków w dziale transport i łączność, co daje łącznie kwotę z tytułu rezerw na 1 mln 180 tys. zł. Dodatkowo uruchomione zostają wolne środki, które pozostają  z rozliczenia nadwyżki budżetowej roku poprzedniego na poziomie 1 mln 524 tysiące 307 złotych. Środki te w całości przeznaczone zostały autopoprawką burmistrza Roberta Czapli na wykonanie przebudowy dróg i chodników ulicy Żeromskiego w Nowogrodzie, jak również na rozbudowę oświetlenia w miejscowości Ostrzyca. 

Radni zagłosowali nad budżetem gminy na rok 2023. Z 21 radnych, obecnych na sesji, za głosowało 18, zaś 3 (z klubu PiS: Nieradka, Olejnik, Wiśniewski) wstrzymało się od głosu, choć radny Marcin Nieradka z PiS mówił, że popierają ten budżet, a którym zapisane zostały pieniądze na wozy strażackie dla dwóch nowogardzkich jednostek OSP.

Życie znów pokazało, że „jestem za”, ale głosować nie będę. Rok 2023 będzie trudny, bo z budżetem deficytowym. Mimo wszystko, jako mieszkańcy wierzymy, że burmistrz oraz skarbnik zrobią wszystko, aby zbytnio nie zadłużyć naszej gminy.

ps