Tak jak zapowiadaliśmy wcześniej, informujemy Państwa o decyzjach radnych, które zapadły podczas XVIII sesji Rady Miejskiej w Nowogardzie w dniu 25 listopada br.

Najwięcej emocji wywoływały 3 sprawy: parking przy Przedszkolu nr 4, dokumentacja ścieżki rowerowej dookoła jeziora oraz sprawa skargi na działania Burmistrza Nowogardu.

Zamiast projektu na jedną ścieżkę będą w sumie trzy.

Radni głosowali nad projektem uchwały odnośnie zmiany budżetu gminy Nowogard na rok 2015 odnośnie:

112.519 zł – które miały być zabezpieczone na rzecz wniosku obywatelskiego mieszkańców gminy Nowogard z przeznaczeniem na wykonanie pełnej dokumentacji projektowo - kosztorysowej zadania inwestycyjnego pn. ”Rozbudowa ścieżki wzdłuż jeziora Nowogardzkiego”. Zanim przystąpiono do głosowania nad tym wnioskiem, burmistrz Robert Czapla zgłosił autopoprawkę do tej uchwały, która była efektem jego rozmów z radnymi podczas obrad Komisji Finansowo-Gospodarczej. I tak do pierwotnej propozycji uchwały zostały dopisane dodatkowe dwa zadania: wykonanie projektu technicznego ścieżek rowerowych do Wierzbięcina i do Długołęki. Zwiększona też została kwota na ten cel (w sumie 222.518,99 zł). Radni ostatecznie uchwałę tę przyjęli, dzięki czemu prace nad projektem ścieżki będą mogły w końcu ruszyć.

Zamiast parkingu poszerzona brama i audyt stanu technicznego budynku Przedszkola nr 4

I choć radni zapowiadali, że poprą tę uchwałę zgodnie z wolą większości rodziców, to jednak budowa parkingu nie ruszy w tym roku. Tak zadecydowali radni.

Zanim doszło do głosowania nad tą propozycją uchwały, aby 240.000 zł przeznaczyć na budowę parkingu przy Przedszkolu Nr 4 w Nowogardzie, rozgorzała ponownie dyskusja nad sensownością parkingu i nad potrzebą remontu budynku przedszkolnego. Włodarz gminy zwrócił uwagę na fakt, że w tej części miasta to aż się prosi, aby taki parking powstał. Po drugie jest to jedyny teren gminny, na którym może powstać parking dla wszystkich mieszkańców. I co najważniejsze - nie zrozumiałe jest łączenie budynku przedszkola z budową parkingu (sprawa analogiczna w stosunku do parkingu przy Szkole Podstawowej nr 2 – czy ktoś tam uzależniał budowę tak potrzebnego w tamtym miejscu parkingu ze stanem technicznym budynku szkolnego?). O ten parking apelowali do radnych przedstawiciele rodziców opowiadających się za tym parkingiem (poparcie dla tej uchwały podpisało 100 rodziców), dyrektor przedszkola w imieniu własnym jak i pracowników oraz Stanisława Jakubczak w imieniu kadry wychowawczej i mieszkańców Nowogardu. W odpowiedzi na to, przewodniczący Komisji Finansowo-Gospodarczej - radny Rafał Paśko - przedstawił projekt uchwały autorstwa radnych koalicyjnych z tejże komisji, aby z tych pieniędzy przeznaczonych na parking wyodrębnić kwotę 12 tys zł na poszerzenie bramy wjazdowej na teren przedszkola dla straży i innych służb. Do tego zawnioskowali o pieniądze na audyt budynku, zaś pozostałe przeznaczyć na całkowicie inny cel, niezwiązany z przedszkolem ani parkingiem. Radny Marcin Wolny (SLD) zaproponował wniosek, aby radni zagłosowali całościowo nad projektem uchwały, którą przedstawił burmistrz.

Najpierw zagłosowano za pierwszą propozycją (złożoną przez radnego Paśko) – radni ją przyjęli. Następnie zagłosowano nad drugą propozycją (radnego Wolnego) – radni tej propozycji nie przyjęli. W tym miejscu należy oddać honor radnemu Marcinowi Nieradce, który tak jak zapowiedział w przedszkolu, że będzie głosował za parkingiem – tak też uczynił. Niestety uchwała ta przepadła.

Przypomnijmy, że radni już w styczniu br., przyjęli w budżecie gminy Nowogard na rok 2015 wykonanie projektu parkingu przy Przedszkolu nr 4, które znajduje się przy ul. Tadeusza Kościuszki. Dyrekcja przedszkola, wychowawcy oraz rodzice zwracali wielokrotnie uwagę na niebezpieczne momenty, kiedy rodzice przywożą i odbierają samochodem swoje dzieci. Ruchliwa droga wojewódzka, brak przy przedszkolu parkingu spowodowała, że gmina przystąpiła do prac związanych z budową, w najbliższym czasie, nowego parkingu. Konsultacje przeprowadzone ze stronami zainteresowanymi, przedsiębiorcami posiadającymi w pobliżu swe punkty handlowo-usługowe sprawiły, że powstał projekt parkingu na 28 miejsc postojowych, w tym z jednym miejscem dla osoby niepełnosprawnej. W sierpniu br., projekt parkingu był już gotowy i otrzymano już wszystkie potrzebne zgody.

Pozostawiamy te decyzje radnych bez komentarza.

Kowal zawinił, a powiesili....(fragm. przysłowia)

Najdłużej jednak czasu poświęcono sprawie skargi na działalność Burmistrza Nowogardu odnośnie remontu drogi na osiedlu Radosław. Skarżący przedstawił sytuację z punktu widzenia mieszkańców osiedla Radosław twierdzą, że wszystkiemu winny jest brak inwestorskiego nadzoru i opieszałość w podejmowanych decyzjach oraz brak odpowiedniego nadzoru. Na końcu zaś dodał, że jego intencja nie jest oskarżanie burmistrza, tylko wskazanie na zaistniały problem i błąd już na etapie przetargu. Pracownicy Urzędu Miejskiego przedstawili radnym dokumenty odnośnie tej sprawy, a także głos zabrał inspektor nadzoru budowlanego, który poinformował o wszelkich działaniach podejmowanych z jego strony wobec wykonawcy, który mimo wszystko ignorował te uwagi, a nawet dopuścił się samowoli budowlanej. Gmina podejmował negocjacje z wykonawcą, aby zaistniały problem rozwiązać, jednak ten jednego dnia mówił tak, a drugiego wycofywał się z ustaleń. Prób tych było kilka, aby doprowadzić inwestycję do końca, lecz niestety wykonawca nie wykonywał poleceń inwestora. W efekcie Gmina odstąpiła od umowy i zakazała wykonawcy prowadzenia dalszych prac. Sprawa sporna dotyczy jednego odcinka drogi, który biegnie wzdłuż parkingu (różnica poziomów – parking jest poniżej drogi). Jak działa wykonawca wskazuje fakt, że wykonawca nie chciał się nawet porozumieć ze Spółdzielnią Mieszkaniową „Cisy” odnośnie parkingu, którego ona jest właścicielem. Ponadto obalony został przez burmistrza zarzut braku odpowiedniego nadzoru. Jak wskazywał on, to właśnie ta inwestycja miała najlepszy z możliwy nadzór w osobach: kierownika Tadeusza Fiejdasza i jego zastępcy Wojciecha Szponara, inspektora nadzoru budowlanego oraz prawników: zastępcy burmistrza Krzysztofa Kolibskiego, radcy prawnego Gminy oraz sekretarz Gminy Agnieszki Biegańskiej-Sawickiej. Przy realizacji przez Gminę 66 inwestycji, żadna z nich nie miała takiego nadzoru. To pokazuje jak ważna jest ona dla burmistrza i Gminy.

Komisja Rewizyjna oraz pozostałe komisje Rady Miejskiej uznały skargę za bezzasadną. Jednak podczas głosowania radni uznali ją za zasadną, odrzucając stanowisko Komisji Rewizyjnej, która stwierdziła, że burmistrz jednak nie złamał prawa i inna decyzja nie powinna być podejmowana.

I choć główne zarzuty, wskazywane przez skarżącego, zostały obalone przez dokumenty będące w posiadaniu Urzędu Miejskiego w Nowogardzie (korespondencja z wykonawcą i pisma inspektora nadzoru budowlanego), to radni stwierdzili, że.... no właśnie i „konia z rzędem” temu, kto udowodni, że jednak zostało złamane jakieś prawo i dlatego skarga była zasadna.

Opr. Piotr Suchy