2015/04/23_IX_sesja/strefa
Początek sesji na terenie strefy ekonomicznej

We wtorek, 21 kwietnia br., odbyła się IX sesja VII kadencji Rady Miejskiej w Nowogardzie. Zanim jednak radni zasiedli w sali posiedzeń, to o godz. 8.30 wraz z burmistrzem Robertem Czaplą i pracownikami UM udali się na teren strefy ekonomicznej. Radni otrzymali pełną informację na temat dotychczasowych działań, podejmowanych ze strony naszej Gminy oraz zapoznali się z projektem drogi dojazdowej do strefy i na jakim etapie jesteśmy (obecnie Gmina czeka już tylko na pozwolenie ze Starostwa na budowę drogi). Wszyscy radni otrzymali materiały informacyjne – plan drogi oraz pełne kalendarium podejmowanych dotychczas działań ze strony burmistrza.

Nie wszyscy jednak nowogardzcy radni wzięli udział w tym wyjeździe i nie mieli okazji zdobyć pełnej wiedzy na temat tego, co dotychczas zostało zrobione w sprawie strefy. Jednak w czasie sesji, jeden z tych nieobecnych, zarzucił burmistrzowi, że ten dotychczas nic w strefie nie zrobił, co wywołało zdziwienie wśród pozostałych radnych, którzy z rana stawili się na terenie strefy, aby poznać prawdę i wyrobić sobie własną opinię w tym temacie. To pokazuje, że są w nowogardzkiej radzie osoby, których prawda i fakty nie interesują.

2015/04/23_IX_sesja/norki
Projekt obywatelski w sprawie norek

Najwięcej czasu Radzie zajęła tzw sprawa hodowców norek. Do burmistrza Nowogardu jak i do Przewodniczącego RM wpłynął protest mieszkańców Sikorek odnośne budowanej w ich sąsiedztwie fermy norek oraz projekt obywatelski uchwały, w którym znalazł się zapis w treści: „Całkowity zakaz lokalizacji ferm norki amerykańskiej na terenie Gminy Nowogard”.

Ten właśnie zapis wywołał największą konsternację wśród hodowców norek, którzy w tym dniu stawili się wraz ze swymi pracownikami, aby bronić swych praw. Z obu stron padało wiele argumentów, często bardzo emocjonalnych. Na sesji zjawił się również prezes Związku Hodowców Norek, który przedstawił działania, jakie podejmują stowarzyszeni w związku hodowcy, aby hodowla była jak najmniej uciążliwa dla ludzi. Zaproponował on wsparcie dla mieszkańców Sikorek, aby wstrzymać budowę fermy, której właściciel nie należy do związku, a przez sam związek uznany został za osobę szkodzącą zrzeszonym hodowcom. Burmistrz zaproponował, aby cofnąć projekt do komisji w celu pracy ze specjalistami, aby stworzyć zapis prawny, który zadowoliłby obie strony konfliktu – jednak ta propozycja nie znalazła większości w Radzie. Rozgorzała między obecnymi dyskusja. Jedni proponowali, aby odrzucić całkowicie tę uchwałę, która uderza w hodowców zrzeszonych, inni byli za uchwaleniem tej uchwały wraz z kontrowersyjnym zapisem, który według opinii prawnej był niezgodny z prawem – uchwała nie byłaby zgodna ze stanowiskiem Ministerstwa Rolnictwa (ukarani mieli być wszyscy za działania osoby spoza branży). Burmistrz apelował, aby w trosce o miejsca pracy odrzucić projekt uchwały i siąść w odpowiednim gronie do prac, które dałyby najlepsze wyjście z zaistniałej sytuacji. Po ponad 4 godzinach debatowania, radni w głosowaniu – 7 było za przyjęciem, 7 było za odrzuceniem, a 4 się wstrzymało od głosu – nie podjęli ww. uchwały.

Warto tu wspomnieć, że hodowcy norek to miejsca pracy, podatki płacone w gminie, to różnego rodzaju sponsoring – panowie Konieczny/Mieleńczuk dofinansowali remont oddziału dziecięcego w nowogardzkim szpitalu, Zbigniew i Beata Piątakowie wybudowali mieszkańcom Maszkowa boisko „Norlik” itd. W sumie sponsoring ten rocznie wynosi ponad 600 tys zł.

Burmistrz Robert Czapla,, w środę 22 kwietnia br., podjął decyzję, że zostanie powołany zespół złożony z pracowników UM, przedstawicieli Związku Hodowców Zwierząt Futerkowych i specjalistów, który wypracuje wytyczne odnośnie powstawania nowych ferm norek na terenie naszej gminy. Jest to widoczny krok zmierzający ku normalizacji relacji pomiędzy urzędnikami, mieszkańcami a hodowcami norek. 

2015/04/23_IX_sesja/rio
Do RIO...ze skargą

W czasie sesji, radni mieli przyjąć uchwałę w sprawie zawiadomienia Regionalnej Izby Obrachunkowej w sprawie złamania ustawy przez Burmistrza Nowogardu.

Na posiedzeniu Komisji Rewizyjnej w dniu 23 marca br., radny Dariusz Kielan zawnioskował, aby Rada Miejska skierowała pismo do Regionalnej Izby Obrachunkowej w Szczecinie (RIO), aby ta przeprowadziła kontrolę, czy „burmistrz Nowogardu naruszył prawo realizując remont ulicy Szkolnej ze środków pochodzących z Gminnego Programu Profilaktyki i Rozwiązywania Problemów Alkoholowych oraz Przeciwdziałania Narkomanii w Gminie Nowogard, zapisanych w budżecie na rok 2015”.

Warto wspomnieć, że to nie kto inny, ale właśnie Rada Miejska w Nowogardzie, do której należy radny Kielan, w dniu 29 stycznia br., uchwaliła budżet na rok 2015, gdzie znajdował się zapisany wydatek na ww. remont. Rada Miejska uchwala, a burmistrz tylko realizuje to, co radni uchwalą. Warto tu jeszcze przypomnieć, że radni Marcin Nieradka, Roman Kwiatkowski i Dariusz Kielan, którzy dziś zasiadają w Komisji Rewizyjnej byli współautorami wniosku o wprowadzenie zmian w „Gminnym Programie Profilaktyki i Rozwiązywania Problemów Alkoholowych oraz Przeciwdziałania Narkomanii w Gminie Nowogard na rok 2015” (pod wnioskiem podpisało się 12 radnych z koalicji PiR/PiS, PSL i niezależni). Zmiany te polegały na zabezpieczeniu w „Gminnym Programie Profilaktyki i Rozwiązywania Problemów Alkoholowych oraz Przeciwdziałania Narkomanii” wydatków remontowych w kwocie 102 tys zł, przeznaczając z tego 80 tys zł na remont ul. Szkolnej doprowadzającej dzieci do świetlicy środowiskowej oraz 22 tys zł na remont ogrodzenia wokół klubu abstynenta Hania przy ul. Zamkowej w Nowogardzie.

szkolna1Burmistrz zwracając się do radnych stwierdził, że radny Nieradka, za namową swego patrona politycznego prowadzi walkę tylko i wyłącznie polityczną, wymierzoną w osobę obecnego burmistrza. Nie liczy się dobro mieszkańców, lecz każda okazja, by móc „dokopać” niewygodnej władzy. Doprowadzi to do takiej sytuacji, że burmistrz nie będzie realizował uchwał autorstwa radnych z obawy, że to będzie tzw. „podłożona świnia”, by móc mu zarzucić naruszenie prawa. Burmistrz zwrócił też uwagę na to, że jego poprzednik burmistrz Kazimierz Ziemba, za swojej kadencji, nie był oskarżany przez radnych o łamie prawa odnośnie wykorzystywania środków z Gminnego Programu Antyalkoholowego na remonty. A dziś przedstawiciel klubu radnych PSL, zasiadający w Komisji Rewizyjnej uważa, że to wykorzystywanie środków dla zdrowia i dobra dzieci, korzystających ze świetlicy środowiskowej to łamanie prawa.

Jest to dowód na to, że niektórzy radni podejmują tylko i wyłącznie działania polityczne, nie mające żadnego związku z poprawą warunków bytowych naszych mieszkańców, a jedynie są wymierzone w osobę burmistrza Roberta Czaplę.

Radny Marcin Nieradka próbował przekonać radnych, że nie jest to żadna gra polityczna, tylko Komisja Rewizyjna stoi na straży przestrzegania prawa przez burmistrza. Ta argumentacja jednak nie przekonała większości radnych, którzy w głosowaniu odrzucili ww. uchwałę.

Chciałby serdecznie podziękować tym radnym: Jowicie Pawlak, Lidii Bogus, Andrzejowi Kani, Teresie Cwajda, Michałowi Bociarskiemu, Marcinowi Wolnemu, Jolancie Bednarek, Renacie Piwowarczyk i Annie Wiąz, że nie dali się wciągnąć w tę napaść polityczną, wymierzoną w moją osobę, a w swoim działaniu kierowali się dobrem mieszkańców gminy Nowogard.” - podsumował głosowanie burmistrz Robert Czapla.

Na zakończenie...

Podczas sesji, klub radnych z SLD, zaniepokojony pismami Inspektora Sanitarnego, który warunkowo dopuszcza do użytku wodę z trzech ujęć wodociągowych, zaproponował, aby Rada Miejska w Nowogardzie utworzyła komisję, która zbadałaby stan urządzeń użytkowanych przez PUWiS. Wspomniana firma mimo, że przegrała postępowanie przetargowe o świadczenie usług na terenie naszej Gminy, nie chce przekazać majątku gminnego właścicielowi (sprawa została skierowana przez Gminę do sądu – sprawa w toku), a ponadto nie chce wpuścić na teren gminny przedstawicieli Urzędu Miejskiego. Komisja była szansą, by zbadać zaistniały problem, który dotyczy zdrowia i życia mieszkańców gminy Nowogard. Padła propozycja, by w skład ww. komisji merytorycznej, a nie politycznej weszli przedstawiciele wszystkich klubów oraz specjaliści. Jednak radny Nieradka stwierdził, że nie widzi potrzeby tworzenia takiej komisji i w głosowaniu radni z koalicji PiR/PiS, PSL i tzw niezależni, odrzucili projekt tej uchwały. Chciałoby się zadać tu pytanie tym radnym: walczyliście o PUWiS, a gdy jest problem z tą prywatną firmą, to nic nie robicie w tej kwestii - czego się panowie i panie radni boicie?

Podczas wtorkowej sesji radni przyjęli również jednogłośnie 3 uchwały, które pod obrady wniósł burmistrz, w tym tę odnośnie zmian w budżecie na rok 2015. Mimo późnej już godziny (prawie była godz. 18.00) burmistrz i urzędnicy ratusza odpowiadali na zapytania, które na początku sesji złożyli radni.

Była to kolejna tak długa sesja VII kadencji Rady Miejskiej (dla większości radnych było to 10-godzinne posiedzenie).

Piotr Suchy