Ciąg dalszy zmian w budżecie decyzją radnych PiS i Nowa
W projekcie budżetu na 2021 rok burmistrz Robert Czapla zawarł rozbudowę oświetlenia zarówno na teranie miasta, jak i na terenach wiejskich.

W pierwotnym projekcie budżetu, który burmistrz przygotował na ten rok w porozumieniu z radnymi SLD i radnym PSL były zawarte dwie konkretne inwestycje związane z rozbudową oświetlenia. Jak pisaliśmy wcześniej, radni z PiS i Nowa do wspólnych rozmów przy projektowaniu budżetu, usiąść nie chcieli. Po licznych konsultacjach z mieszkańcami, analizując wnioski napływające do Urzędu, w odpowiedzi na prośby mieszkańców, burmistrz przygotował projekt budżetu i przedstawił go Radzie Miejskiej podczas pierwszego czytania budżetu na sesji Rady Miejskiej 25 listopada.

Wzdłuż ulicy Ogrodowej powstało wiele nowych domów. Ci mieszkańcy, którzy postanowili związać swoją przyszłość z Nowogardem, zamieszkać na nowo powstającym osiedlu, wystąpili do burmistrza z wnioskiem o rozbudowę oświetlenia w tej nowej części miasta. Wychodząc na przeciw oczekiwaniom mieszkańców, burmistrz zawarł w projekcie budżetu budowę oświetlenia solarnego na odcinku drogi przy ul. Ogrodowej do ul. 15 Lutego.

 

To była propozycja Burmistrza dotycząca oświetlenia w mieście.

Drugą inwestycją, którą burmistrz wpisał do projektu budżetu, na wniosek mieszkańców terenów wiejskich, była rozbudowa oświetlenia w miejscowości Strzelewo, w kierunku cmentarza. Niestety obie inwestycje, głosami radnych koalicji PiS i Nowa, zostały zdjęte z budżetu podczas drugiego czytania budżetu na sesji Rady Miejskiej dnia 15.12.2020 r.

Dlaczego radni PiS i Nowa ściągają z projektu budżetu inwestycje, na których zależy mieszkańcom? Weźmy dla przykładu dwie powyższe inwestycje. Czy radni głosujący przeciwko budowie oświetlenia solarnego - nowoczesnego, ekologicznego rozwiązania chcą zniechęcić rodziny nowo budujące się, do osiedlania się w Nowogardzie? Czy chcą, aby ludzie z nowego osiedla czuli się zlekceważeni?

Druga sprawa, przez ponad pół roku w godzinach popołudniowych i porannych jest ciemno. w Strzelewie wiele osób starszych często odwiedza groby najbliższych, spacerują na cmentarz nieoświetlonym odcinkiem drogi i nie czują się bezpieczni. W związku z tym zwrócili się z prośbą o oświetlenie tego odcinka drogi, aby bezpiecznie mogli dotrzeć na cmentarz i z powrotem. Dlaczego radni PiS i Nowa nie chcą aby mieszkańcy Strzelewa mogli czuć się bezpiecznie na drodze do cmentarza? Czy chcą oni aby starsi ludzie narażali się chodząc po ciemku? Dlaczego zdjęli i tę inwestycję z budżetu na 2021 rok?

Co ciekawe przenieśli pieniądze na rozbudowę oświetlenia na….rozbudowę oświetlenia, tyle że lampy postawią nie w Strzelewie, a w Wierzbięcinie. Czy to zbieg okoliczności, że właśnie w Wierzbięcinie mieszka jeden z radnych klubu Nowa? Czy patrząc na to z boku, nie wygląda to znowu na “zabawę” w zabieranie innym, a stawianie sobie pod nosem?

Być może jest jakiś powód takich decyzji radnych koalicji PiS i Nowa, ale nie zostały te powody przedstawione. Decyzje podczas drugiego czytania budżetu nie zostały niczym uargumentowane. Czy nie widać w tym zatem złośliwości i działania na własną korzyść?

Jak twierdzi sołtys Strzelewa, pani Jolanta Bednarek mieszkańcy są oburzeni i zawiedzeni. - Od lat wnioskujemy o oświetlenie tego odcinka, w końcu była nadzieja, że zostanie to wykonane, a ci radni, bo to trzeba powiedzieć kto, przenieśli naszą inwestycję do innej wsi! To bardzo nieładnie. Tak się nie robi. - komentuje pani sołtys decyzję radnych PiS i Nowa.

Wszystko co się działo wokół tematu budżetu na 2021 rok wydaje się być zastanawiające. Podczas pierwszego czytania budżetu 25 listopada nikt nie zgłosił żadnych formalnych wniosków. Aż do kolejnej sesji, żadne wnioski nie wpłynęły. Nagle podczas drugiego czytania budżetu pojawiły się wnioski ściągające z planu budżetu szereg inwestycji bez żadnego uzasadnienia. Nikt z pracowników Urzędu Miejskiego nie miał szans zapoznać się z wnioskami przed sesją. Wypowiedzi pracowników merytorycznych były ograniczane czasowo, przerywane, a argumenty w ogóle nie brane pod uwagę. Przegłosowano uchwałę budżetową, której projektodawca w ogóle nie przedstawił ani nie odczytał podczas sesji, przed głosowaniem. Czy procedowano wówczas nad dokumentem - uchwałą, której w ogóle fizycznie nie było? Czy w ten sposób radni Nowa i PiS chcą uchwalić budżet na 130 mln zł? Czy w ten sposób podejmuje się decyzje o znaczeniu strategicznym dla Gminy? Niestety, jak można się domyślać, Gmina i mieszkańcy na tak podejmowanych decyzjach nie skorzystają. Kto więc skorzysta?

Ewa Brzykcy