Poniżej prezentujemy wypowiedź Wiceprzewodniczącego Sejmiku Województwa Zachodniopomorskiego Jerzego Kotlęgi, na temat rozbudowy nowogardzkiego szpitala. Takich opinii Nowogardowi potrzeba.
MIEJSKI (CUD) SZPITAL W NOWOGARDZIE
24 maja 2013 roku uczestniczyłem w uroczystym otwarciu nowoczesnego szpitala w Nowogardzie. Po niespełna dwóch latach zakończyła się jego rozbudowa. Powstał nowoczesny obiekt o powierzchni użytkowej 4,6 tys. m² i kubaturze 20 tys. m³. Na parterze, obok izby przyjęć, umieszczony został oddział anestezjologii i intensywnej terapii, chorób wewnętrznych oraz część gabinetów diagnostycznych. Piętro pierwsze przeznaczono na oddział chirurgiczny z blokiem operacyjnym oraz pracownię endoskopową. Na drugim piętrze umiejscowiono blok ginekologiczno – położniczy oraz porodowy, który został zaopatrzony m.in. w specjalną salę z wanną medyczną, w której pacjentka przed porodem może się zrelaksować i odprężyć. Koszt inwestycji przekroczył 18 mln zł!
Ewenementem jest to, że organem założycielskim, a także i inwestorem jest 25–tysięczna gmina miejsko-wiejska w Nowogardzie. W Polsce jest tylko kilka takich, miejskich szpitali. W czasach, kiedy szpitale w Polsce przeżywają trudne chwile, myśli się o ich prywatyzacji, przekazywaniu innym podmiotom lub likwidacji, pojawia się samorząd który inwestuje ogromne pieniądze w poprawę bazy służby zdrowia. W tym celu w roku bieżącym gmina wyemituje obligacje o wartości 9 milionów złotych. Jest to ogromny wysiłek finansowy tej gminy. Województwo zachodniopomorskie ze środków UE otrzymało do 2013 roku ponad 36,5 mln euro na rozwój infrastruktury społecznej i ochrony zdrowia. Niestety Nowogard nie „załapał” się nawet na symboliczną złotówkę. Ciśnie się na „usta” pytanie: dlaczego marszałek nie wsparł tej ważnej inwestycji? Zapytam o to w ramach interpelacji. Odpowiedź wyjaśniająca będzie pewnie „znakomicie” uzasadniona i absolutnie niczego nie zmieni. Może to jednak spowoduje, że kolejni marszałkowie będą w przyszłości poważniej traktowali wspieranie podobnych działań. Samorząd województwa nie może pozostawiać gmin i powiatów samych sobie z pozornie tylko ich własnymi problemami.