Nie pytaj co gmina może zrobić dla Ciebie, ale o to, co Ty możesz zrobić dla gminy

Beata Brodzka

W minionym tygodniu, doszło do spotkania burmistrza Roberta Czapli z przedstawicielami i wolontariuszami Fundacji Psia Kość, która działa przy Schronisku w Sosnowicach. Obecni byli również: skarbnik gminy Marcin Marchewka oraz Wojciech Szponar i Monika Kukiełka z Wydziału Gospodarki Komunalnej, Mieszkaniowej i Ochrony Środowiska.

Podczas tego spotkania poruszano dwa najważniejsze problemy, z którymi mamy dziś do czynienia na terenie naszej gminy: problem „bezpańskich” psów i dziko żyjących kotów oraz odpowiedzialność właścicieli za swoich pupilów i sprzątanie po nich.

Nie było to typowe spotkanie informacyjne, ale odbyła się swoista „burza mózgów” nad propozycjami działań i akcji, które mają zwiększyć świadomość wśród nowogardzkiego społeczeństwa.

Stwierdzono, że aby zapobiegać bezdomności psów i kotów, niezbędne jest podjęcie wielu różnych działań, takich m.in. jak sterylizacja i kastracja, zakup zwierząt z odpowiedniego źródła, popularyzacja adopcji ze schronisk i fundacji oraz powszechne znakowanie i rejestracja. To również promowanie akcji „Sprzątnij po swoim psie”, aby uwrażliwić właścicieli czworonogów na troskę o naszą wspólną własność – tereny rekreacyjne itd.

Padła też propozycja wybudowania w Nowogardzie dwóch specjalnych miejsc tzw. wybiegów dla psów.

Pierwszy wybieg dla psów powstał prawdopodobnie w 1990 roku w Nowym Jorku. Okazał się strzałem w dziesiątkę – w następnym roku w mieście powstało kilkanaście kolejnych tego typu miejsc, a obecnie można je liczyć w setkach. W Polsce takich miejsc też jest coraz więcej. Również w Nowogardzie będzie takie miejsce. Burmistrz Robert Czapla zlecił już wcześniej pracownikom Wydziału Gospodarki Komunalnej, Mieszkaniowej i Ochrony Środowiska, aby wstępnie zorientowali się w kwestii budowy takiego wybiegu.

W czasie spotkania podzielono się uwagami do ewentualnego wybiegu dla psów na terenie Nowogardu.

- Powinien to być teren ogrodzony, w znacznym oddaleniu od domów mieszkalnych, wyposażony w kilka elementów uatrakcyjniających zabawę z psem - jak np. tunel, slalom ułożony z pni, terenowa przeszkoda do przeskakiwania. Na terenie psiego parku powinny być także ławki dla właścicieli psów i kosze na odchody. Oczywiście psy powinny mieć tam możliwość swobodnego biegania bez smyczy i kagańców – mówili obecni na spotkaniu Wolontariusze, działający na terenie naszej gminy. - Ponadto powinna być tam informacja, że na teren wybiegu nie powinny być wprowadzane psy agresywne.

Poruszono ponadto sprawę Komunalnego Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Sosnowicach, gdzie zawożone są „bezdomne” psy z naszej gminy.

- Musimy pamiętać, że zwierzęta w większości przypadków mają swoich właścicieli, a pojawiające się „bezdomne psy", to głównie zwierzęta nieodpowiednio dopilnowane przez właściciela lub faktycznie porzucone przez bezdusznych opiekunów – mówił m.in. burmistrz Robert Czapla. - Co więc możemy zrobić jako gmina wspólnie z wami Wolontariuszami?

Ustalono wstępnie podjęcie wspólnych działań, które mają zwiększyć świadomość w tej kwestii wśród naszych mieszkańców. Mają to być działania długoterminowe. Jest duża szansa, aby problem bezdomnych psów i kotów rozwiązać ostatecznie w ciągu 3-4 lat, ale do tego potrzebne są wspólne działania. (ps)