2018/09/18_Zielona_remont
Przedszkole, jak mówią słowa wiersza: „... to jest mały światek dla dzieci do siedmiu latek. Małe tutaj są stoliki, małe krzesła, foteliki. Bo tu wszystko jest maleńkie tyci, tyci, tyciusieńkie…”.

Gorzej, kiedy w ten świat próbuje się wpleść politykę i to przez działania samego dyrektora przedszkola.

Bo jak zrozumieć zaproszenie dyrektora Publicznego Przedszkola z Oddziałami Integracyjnymi Zielone Przedszkole Jana Kopycińskiego, które w ostatnich dniach wpłynęło do Urzędu Miejskiego w Nowogardzie. Otóż dyrektor próbuje zorganizować debatę polityczną kandydatów na Burmistrza Nowogardu podczas zebrania z rodzicami. Jest to wręcz niedopuszczalne postępowanie i niezgodne z prawem. - Stanowisko PKW  brzmi: Państwowa Komisja Wyborcza wyjaśnia, że jak wynika z treści art. 108 par. 2 kodeksu wyborczego, agitacja wyborcza w jakichkolwiek formach jest zabroniona na terenie szkół, a zatem, tym bardziej niedopuszczalne jest prowadzenie agitacji wyborczej w przedszkolach. Na terenie placówek oświatowych, zwłaszcza tych utrzymywanych dzięki dopłatom z Gminy, nie powinno się organizować żadnych spotkań politycznych, nawet jeżeli dotyczą one spraw ważnych. Żłobki, przedszkola czy szkoły nie są miejscem do tego rodzaju rozmów i spotkań. To jest wręcz nieodpowiedzialne działanie dyrektora przedszkola, który bawi się w politykę kosztem dzieci i ich rodziców. Dlatego o tych działaniach został powiadomiony Komisarz Wyborczy.

Kwestią poruszaną na wspomnianym zebraniu, ma być temat drogi dojazdowej do przedszkola. W chwili obecnej, w postępowaniu przetargowym, ogłoszonym przez burmistrza Nowogardu Roberta Czaplę, wyłoniony został wykonawca dokumentacji projektowej na „Przebudowę ulicy Zielonej na odcinku stanowiącym dojazd do przedszkola”.

Wykonawcą dokumentacji jest Biuro Usług Inżynieryjnych Mariusz Jażdżewski, ul. Ks. J. Poniatowskiego 9/7, 72-200 Nowogard za cenę 22 140,00 zł brutto, który zgodnie z zawartą umową, ma 6 tygodni na wykonanie i zatwierdzenie tej dokumentacji. Gotowa dokumentacja pozwoli burmistrzowi następnie na ogłoszenie przetargu na wykonanie robót budowlanych. 

***

Na jakie inne „obietnice” liczy dyrektor Jan Kopyciński? Wystarczyłby telefon do zastępcy kierownika Wojciecha Szponara, aby posiąść pełną informację w tym temacie, którą następnie można by było przekazać rodzicom podczas zebrania. Czy do tego celu potrzebne jest organizowanie show politycznego i to na terenie placówki oświatowej, która utrzymuje się z dotacji gminnej? Niedobrze jest, kiedy politykę uprawia się kosztem dzieci.