norkiW związku z szeregiem informacji, które pojawiły się ponownie w prasie lokalnej, odnośnie wydanej zgody na budowę fermy norek w pobliżu miejscowości Sikorki gm. Nowogard, pragniemy jako Gmina przedstawić stan faktyczny, który miał miejsce w rzeczonej sprawie.

Każda inwestycja budowlana – od momentu jej projektowania, do realizacji – wiąże się z koniecznością uzyskania niezbędnych decyzji administracyjnych. W procesie tworzenia zamierzenia inwestycyjnego, dotyczącego obiektu budowlanego, można wydzielić 3 etapy związane z różnymi decyzjami administracyjnymi:

  1. Uzyskanie decyzji ustalającej warunki zabudowy – decyzję wydaje Gmina,

  2. Uzyskanie pozwolenia na budowę – decyzję wydaje Powiat,

  3. Uzyskanie pozwolenia na użytkowanie – decyzję wydaje Powiat.

Jak szczegółowo wygląda procedura na poziomie Gminy?

– Jeżeli gmina ma plan miejscowy, to wówczas inwestor omija Gminę prosząc jedynie o wypis i wyrys z planu zagospodarowania przestrzennego i wszystko załatwia bezpośrednio w Powiecie;
– Jeśli nie ma planu miejscowego należy złożyć wniosek o wydanie warunków zabudowy.

Ponieważ inwestor złożył wszystkie wymagane przepisami dokumenty w wydziel Architektury, Budownictwa i Planowania Przestrzennego w Nowogardzie, Gmina zgodnie z przepisami musiała wydać warunki zabudowy. Co też się stało w roku 2012. Sprawę prowadziła Elżbieta Szpilkowska, ówczesny kierownik tegoż wydziału, zaś decyzję zatwierdził Damian Simiński, zastępca burmistrza Nowogardu, odpowiadający merytorycznie za działania tegoż wydziału.

W trakcie całego prowadzonego postępowania strony były informowane na bieżąco o przebiegu sprawy (o stanie rzeczy była informowana sołtys Sikorek) i na każdym etapie istniała możliwość wniesienia uwag oraz odwołania się od decyzji. Tak się jednak nie stało. Był wówczas czas na składanie odwołań i wnoszenie uwag odnośnie tej decyzji o wydaniu warunków zabudowy dla nowej fermy norek. Nikt z mieszkańców nie wniósł na ten czas żadnych uwag czy sprzeciwów. W związku z tym inwestor wystąpił do Starostwa Powiatowego w Goleniowie o uzyskanie pozwolenia na budowę, którą jak wiemy otrzymał.

Zastępca burmistrza, pan Damian Simiński, nie mógł zgodnie z obowiązującymi wówczas przepisami, nie wydać inwestorowi warunków zabudowy. Gdyby to zostało zrobione, wówczas mielibyśmy do czynienia ze złamaniem prawa ze strony urzędnika.

Mieszkańcy odwoływali się m.in. do Wojewody i do Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Szczecinie w sprawie fermy norek w Sikorkach i obie instytucje potwierdziły prawidłowość wszystkich wydanych decyzji.

Rozumiemy protest mieszkańców przed tą inwestycją, ale gmina Nowogard nie jest stroną, która miała decydujący wpływ na zaistniałą sytuację. Na etapie formalności gminnych inwestor dostarczył wszystkie wymagane dokumenty i na ich podstawie zostały wydane warunki zabudowy. Ponadto trzeba również wiedzieć, że nie ma prawnej możliwości całkowitego zakazu hodowli norki amerykańskiej na terenie gm. Nowogard. Obecnie obowiązujące w Polsce przepisy uniemożliwiają wprowadzenie takiego zapisu w prawie lokalnym. Gdyby nawet taka uchwała została przyjęta przez Radę Miejską, to Wojewoda mógłby ją uchylić, jako niezgodną z obowiązującymi ustawami oraz prawem europejskim. Jednak Rada Miejska nigdy więcej do tego tematu nie wróciła i nikt z radnych, na czele z wiceprzewodniczącym Piotrem Słomskim, na żadnej sesji nie poruszył więcej tego tematu. Tak więc twierdzenie, że burmistrz mógł zablokować budowę fermy, wydając zakaz powstawania ferm norki amerykańskiej na terenie gm. Nowogard, jest twierdzeniem iście kłamliwym.

Czy to się nam podoba czy nie, to fakt jest taki, że inwestor spełnił wszystkie warunki wymagane prawem, a burmistrz nawet gdyby chciał, to nie mógłby zablokować tej inwestycj. Bo rzeczywistość jest taka, że Gmina wydaje jedynie warunki zabudowy, to zgodę na budowę wydaje tylko i wyłącznie Starosta Goleniowski - burmistrz Nowogardu nie ma więc wpływu na wydawaną zgodę odnośnie budowy fermy norek.

Piotr Suchy