kanalizaWe wtorkowym wydaniu Dziennika Nowogardzkiego (5 lipca br.), pojawił się materiał pt.: „Dlaczego gmina nie inwestuje w sieć wod.-kan.?”. Przedstawiono tam m. in. inwestycje, które zostały wykonane na terenie naszej gminy przez Przedsiębiorstwo Usług Wodnych i Sanitarnych w Nowogardzie. To już drugi raz Dziennik dokonał swoistej manipulacji faktami i znów zapomniano wspomnieć ww. artykule – kto sfinansował te inwestycje. Brak wiedzy podstawowej, czy manipulacja faktami? Raczej świadoma manipulacja zważając na fakt, że już o tym wcześniej pisaliśmy.

Więc jaka jest niezmanipulowana prawda?

Prowadzenie przez PUWiS inwestycji wod. – kan. to żadna, za przeproszeniem, łaska. Obowiązek ten wynika z ustawy o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków. W oparciu o te przepisy Przedsiębiorstwo zobowiązane jest sporządzić Wieloletni Plan Rozwoju i Modernizacji Urządzeń Wodociągowych i Urządzeń Kanalizacyjnych. Plan ten musi być zgodny z kierunkami rozwoju Gminy, określonymi w Studium Uwarunkowań i Kierunków. Zagospodarowania Przestrzennego Gminy. Wspomniany Wieloletni Plan został uchwalony przez Radę Miejską. Władze Gminy przy planowaniu inwestycji w infrastrukturę wod-kan., dokonały wyboru i zdecydowały, że zostaną one wykonane przez Przedsiębiorstwo, a więc odciążą bezpośrednio budżet Gminy. Każda inwestycja ujęta w Planie Wieloletnim, ma wpływ na wysokość taryf za wodę i ścieki (decyzją radnych PiR, PiS, PSL i tzw. niezależnych zostały one podniesione). A wiec można spokojnie powiedzieć, że PUWiS otrzymał środki finansowe na inwestycje od nas – mieszkańców, zaś użyte w artykule stwierdzenie bez wyjaśnienia, że przedsiębiorstwo robi to ze środków własnych, jest swoistą manipulacją faktami.

Z realizacji Planu uchwalonego przez Radę Miejską uchwałą nr XV/112/12, z dnia 29 lutego 2012 r., jest oględnie mówiąc różnie. Niektóre inwestycje z tego planu do dzisiaj nie zostały wykonane (w sumie 8), a inne z dużym opóźnieniem np. opisywana w Dzienniku Nowogardzkim inwestycja budowy sieci sanitarnej z Nowogardu do Warnkowa, miała być wykonana do 2013 r.

Czytając wtorkowy artykuł można by odnieść wrażenie, że PUWiS to dobroczyńca i „dobry wujek z Ameryki”, który obdarza społeczność gminy Nowogard swoimi dobrami inwestycyjnymi, a Gmina nic nie robi tylko ogłasza przetargi na wyłonienie nowego najlepiej zagranicznego operatora.

Wyjaśniamy, że w słynnym już postępowaniu PPP każdy operator - ktokolwiek by go wygrał - był zobowiązany wykonać inwestycje, zgodnie z załączonym do umowy PPP wykazem. Wskazana umowa przewidywała też, że za niewykonaną w terminie inwestycję ujętą w Wieloletnim Planie, grozi odpowiednia kara z prawem do rozwiązania umowy włącznie. Niestety jednak PUWiS swoim działaniem, poprzez zawłaszczenie majątku należącego do Gminy, zablokował możliwość wdrożenia umowy w życie, tak korzystnej dla nas mieszkańców.

Po co to wszystko?

Po raz kolejny więc odsłania się obraz tego, jaka to jest ta prawda ukazywana przez Dziennik Nowogardzki i tworzących go ludzi. Kolejny raz pojawia się artykuł stronniczy – czyżby na czyjeś zamówienie?

Prawda jest jednak taka, że do dziś, w oparciu o ustawę o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków, PUWiS zobowiązane jest do sporządzania Wieloletniego Planu Rozwoju i Modernizacji Urządzeń Wodociągowych i Urządzeń Kanalizacyjnych, którego jak wiemy nie dostarczył, bo nie posiada umowy z Gminą na usługi wod.-kan. Wcześniejszy plan ważny był do 2014 r., a kolejnego od dwóch lat, jak nie było, tak nie ma. Więc na podstawie czego więc PUWiS realizuje od stycznia 2015 r. inwestycje?

Może o to powinni zapytać się właśnie radni – jak sugeruje autor artykułu - na podstawie jakiego prawa PUWiS zarządza nadal siecią wod.-kan. w gminie Nowogard oraz na podstawie czego realizuje obecnie inwestycje? A jeżeli są one zaległe, to dlaczego nie ponosi kar za te opóźnienia?

A my, w imieniu mieszkańców – szczególnie tych z ulicy Waryńskiego (planowany rozdział sieci kanalizacyjnej na sanitarną i deszczową) oraz z sołectw Ostrzyca i Osowo (rozwiązanie problemu kanalizacji i oczyszczalni ścieków) – pytamy właśnie radnych: dlaczego nie zabezpieczyli, na wniosek burmistrza, w budżecie gminy potrzebnych kwot na rozwiązanie problemów kanalizacyjnych ww. miejscach?

Jak na razie, to za wszystko nadal płacą mieszkańcy naszej Gminy, i to dzięki podwyżce stawek za wodę i ścieki, którą sprezentowali nam radni z PiR, PiS, PSL i niezależni, działając wbrew opinii firmy zewnętrznej, którą radnym przedstawił burmistrz.

Opr. Piotr Suchy